W Gniewie wszystko jest Sobieskie.

W Gniewie wszystko jest Sobieskie.


2 października po południu na gniewskim rynku spotkali się słuchacze uniwersytetów III wieku z Gniewa, Pelplina i Tczewa oraz seniorzy z Morzeszczyna. Przywitała ich starościńska para Jan Sobieski i jego ukochana żona Marysieńka, która w swoim przemówieniu podkreśliła, że w Gniewie wszystko jest Sobieskie. Jan Sobieski zachęcił studencką brać do udziału w grze miejskiej, dzięki której poznają jego tajemniczego przyjaciela. Uczestnicy gry zostali podzieleni na grupy i wędrowali po Starym Mieście, poznając jego historię oraz ludzi, którzy tu mieszkali i rozsławiali nasze miasteczko. Okazało się, że tajemniczym przyjacielem Jana Sobieskiego jest kurdybanek - zioło, które król zabrał pod Wiedeń, by chroniło jego wojsko przed przeróżnymi chorobami. Każdy z uczestników gry otrzymał upominek: paczuszkę kurdybanku oraz przepisy kulinarne wykorzystujące prozdrowotne i smakowe zalety tego zioła.
Wędrówkę po mieście zakończyliśmy na dziedzińcu zamkowy, gdzie czekała gorąca herbata, kawa, bigos, grochówka oraz kociewska drożdżówka. To było dla ciała, a o coś dla ducha zadbali mieszkańcy Morzeszczyna, prezentując kolekcję mody autorstwa pani Renaty Lanieckiej - "Moda nie zna granic wieku ani rozmiaru". Pięknie tez zaśpiewał chór Labris działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Morzeszczynie. A na koniec zabawa z pięknie śpiewającym wodzirejem p. Grzegorzem Gdańcem ze Starogardzkiego Centrum Kultury. Przedsięwzięcie dofinansowano ze środków Gminy Gniew, Powiatu Tczewskiego oraz banku BGŻ BNP Paribas w Gniewie. Gorące podziękowania dla pana Krzysztofa Lisieckiego za udostępnienie pomieszczeń zamkowych na spotkanie Powiatowe Senioralia, w których wzięło udział blisko 180 osób. Zdjęcia i nagrania zawdzięczamy nieocenionemu Jerzemu Maliszewskiemu.